I wszystko jasne: oświetlenie kuchenne
Fot. Studio Sto Procent - Niemieckie Kuchnie Hacker, www.niemieckie-kuchnie.pl
Kuchnia często przypomina salę operacyjną, ponieważ zabiegi kulinarne wymagają precyzji i silnego, skupionego światła. Równie często przypomina też romantyczną restaurację, w której panuje nastrojowe oświetlenie. Jakie lampy wybrać, aby sprawdziły się w każdej sytuacji?
Oświetlenie ogólne jest niezbędne jak w każdym innym pomieszczeniu. Całą kuchnię można oświetlić montując w centralnym miejscu na suficie efektowny żyrandol, który będzie jednocześnie jej ozdobą . Aby w całym pomieszczeniu było jasno, konieczne będą silne żarówki o mocy 100 lub nawet 200 watów, co może być kosztowne. Ponieważ w większości kuchni meble są ustawione pod ścianami, stając przy blacie tyłem do głównej lampy zasłaniamy sobie światło. Dlatego konieczne jest dodatkowe podświetlenie strefy pracy, a główna lampa nie może być jedyną w kuchni.
Blat to główne miejsce pracy w kuchni. Powinien być więc dobrze oświetlony, ale po pierwsze, światło nie może razić osoby pracującej przy blacie, po drugie, w miejscu pracy nie powinny pojawiać się żadne cienie. Dlatego z reguły nad blatem montuje się tzw. rampę świetlną czyli półkę z zamontowanymi punktami świetlnymi. Osłona nie pozwala światłu się rozpraszać poza blat. Oświetlenie nad blatem można też zamontować bezpośrednio pod szafkami znajdującymi się nad blatem i osłonić je specjalną listwą. Producenci mebli kuchennych coraz częściej oferują zestawy z wbudowanym oświetleniem. Najczęściej stosuje się reflektorki o mocach 25W, 30W czy 40W zasilane napięciem sieciowym lub żarówki halogenowe 12V. Ostatnio coraz popularniejsze są też taśmy LEDowe.
Jeśli w kuchni znajduje się stół, przy którym spotyka się rodzina na wspólnych posiłkach, warto pomyśleć o osobnym oświetleniu go. Lampa może być zawieszona dość nisko, ale tak, aby światło padało na cały blat i nie raziło siedzących przy stole osób.
Można je optycznie powiększyć instalując oświetlenie boczne w postaci kinkietów lub reflektorów skierowanych na sufit. Takie rozwiązanie po pierwsze świetnie oświetli całą kuchnię, po drugie stworzy w niej miły nastrój.
Światło w kuchni, zwłaszcza to przy blacie, powinno być dobrze dobrane. Nie może być zbyt ostre, ponieważ powodowałoby dyskomfort. Nie może też być zbyt słabe, ponieważ mogłoby nie doświetlić wystarczająco miejsca pracy. Jeśli światło razi w oczy albo gdzieś pojawiają się wyraźne cienie, to znaczy, ze jest źle dobrane.
Kuchenną wyspę warto oświetlić dodatkowo. Może to być punktowe światło zamontowane w okapie albo w podwieszanym suficie. Jeśli na wyspie nie ma kuchenki, ciekawy efekt można uzyskać montując nad wyspą np. trzy identyczne wiszące lampy.
Uwaga: aby mieć możliwość częściowego włączania oświetlenia w zależności od potrzeb, warto wydzielić kilka obwodów oświetleniowych w kuchni.
red.Olga Misiak
Główna lampa
Oświetlenie ogólne jest niezbędne jak w każdym innym pomieszczeniu. Całą kuchnię można oświetlić montując w centralnym miejscu na suficie efektowny żyrandol, który będzie jednocześnie jej ozdobą . Aby w całym pomieszczeniu było jasno, konieczne będą silne żarówki o mocy 100 lub nawet 200 watów, co może być kosztowne. Ponieważ w większości kuchni meble są ustawione pod ścianami, stając przy blacie tyłem do głównej lampy zasłaniamy sobie światło. Dlatego konieczne jest dodatkowe podświetlenie strefy pracy, a główna lampa nie może być jedyną w kuchni.
Światło nad blatem
Blat to główne miejsce pracy w kuchni. Powinien być więc dobrze oświetlony, ale po pierwsze, światło nie może razić osoby pracującej przy blacie, po drugie, w miejscu pracy nie powinny pojawiać się żadne cienie. Dlatego z reguły nad blatem montuje się tzw. rampę świetlną czyli półkę z zamontowanymi punktami świetlnymi. Osłona nie pozwala światłu się rozpraszać poza blat. Oświetlenie nad blatem można też zamontować bezpośrednio pod szafkami znajdującymi się nad blatem i osłonić je specjalną listwą. Producenci mebli kuchennych coraz częściej oferują zestawy z wbudowanym oświetleniem. Najczęściej stosuje się reflektorki o mocach 25W, 30W czy 40W zasilane napięciem sieciowym lub żarówki halogenowe 12V. Ostatnio coraz popularniejsze są też taśmy LEDowe.
Część jadalna
Jeśli w kuchni znajduje się stół, przy którym spotyka się rodzina na wspólnych posiłkach, warto pomyśleć o osobnym oświetleniu go. Lampa może być zawieszona dość nisko, ale tak, aby światło padało na cały blat i nie raziło siedzących przy stole osób.
Niskie pomieszczenia
Można je optycznie powiększyć instalując oświetlenie boczne w postaci kinkietów lub reflektorów skierowanych na sufit. Takie rozwiązanie po pierwsze świetnie oświetli całą kuchnię, po drugie stworzy w niej miły nastrój.
Fot. Studio Sto Procent - Niemieckie Kuchnie Hacker, www.niemieckie-kuchnie.pl
Moc żarówek
Światło w kuchni, zwłaszcza to przy blacie, powinno być dobrze dobrane. Nie może być zbyt ostre, ponieważ powodowałoby dyskomfort. Nie może też być zbyt słabe, ponieważ mogłoby nie doświetlić wystarczająco miejsca pracy. Jeśli światło razi w oczy albo gdzieś pojawiają się wyraźne cienie, to znaczy, ze jest źle dobrane.
A jeśli wyspa, to...
Kuchenną wyspę warto oświetlić dodatkowo. Może to być punktowe światło zamontowane w okapie albo w podwieszanym suficie. Jeśli na wyspie nie ma kuchenki, ciekawy efekt można uzyskać montując nad wyspą np. trzy identyczne wiszące lampy.
Uwaga: aby mieć możliwość częściowego włączania oświetlenia w zależności od potrzeb, warto wydzielić kilka obwodów oświetleniowych w kuchni.
red.Olga Misiak
Data publikacji: 19.06.2012
